Ukradł alkohol i podawał się za brata, bo był poszukiwany

Wczoraj łomżyńscy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Jeden z nich wpadł bo ukradł w sklepie alkohol. Nie było to jego jedyne przewinienie. Podawał dane swojego brata, aby nie trafić do aresztu. W rezultacie został ukarany 2 mandatami karnymi w wysokości 1000 złotych i najbliższe pół roku spędzi w areszcie śledczym.

Policjanci praktycznie codziennie zajmują się ustalaniem miejsc pobytu osób ściganych przez wymiar sprawiedliwości. Wczoraj na terenie naszego powiatu zatrzymali dwie takie osoby. Jako pierwszy w ręce policjantów z patrolówki wpadł 26-latek. Po 10, mundurowi otrzymali zgłoszenie o kradzieży w jednym z marketów w mieście. Mężczyzna ukradł whisky i podawał się za swojego brata. Zdjęcie, które policjanci zobaczyli w policyjnej bazie danych nie odpowiadało wizerunkowi złodzieja. Chwilę później ustalili jego prawdziwe dane. Mieszkaniec Łomży poszukiwany był za oszustwo i miał do odbycia karę 5 miesięcy i 26 dni pozbawienia wolności. Mężczyzna za popełnione wykroczenia został ukarany 2 mandatami karnymi o łącznej wysokości 1000 złotych i jeszcze tego samego dnia trafił do aresztu śledczego.

Drugi z poszukiwanych wpadł 3 godziny później w ręce policjantów ze Śniadowa. 43-latek za popełnione wykroczenie nie opłacił nałożonej przez sąd kary grzywny w wysokości 500 złotych. Mieszkaniec gminy Śniadowo po nocy spędzonej w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, dziś trafił do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 10 dni.

Źródło: Komenda miejska Policji w Łomży